Po zastosowaniu wyglądam na 10 lat młodszego – Gray Protect opinie – najlepszy na siwe włosy

Gray Protect opinie – początki siwienia…

Mam prawie 50 lat i bardzo szybko zacząłem siwieć. To uwarunkowane genetycznie, wszyscy w męskiej linii bardzo szybko tracili swój ciemny kolor włosów. Od ponad 20 lat walczę z tym procesem, bo w dzisiejszych czasach siwe włosy kojarzą się od razu ze starością. A ja nie chciałem być tak postrzegany przez innych, czułem się młody duchem i tak też chciałem wyglądać. Kolor włosów ma naprawdę duże znaczenie, jeśli chodzi o sposób odbierania nas przez społeczeństwo. Sam przyłapałem się na tym, że spotykając osoby z szarymi włosami, zwykle oceniałem ich wiek błędnie o jakieś 15 lat, bo dopiero później dowiadywałem się, ile tak naprawdę mają już wiosen. To podświadomość, nic z tym nie można zrobić, dlatego musiałem po prostu znaleźć sposób, żeby zmienić kolor włosów. Farbowanie nie wchodziło w grę – wydaje mi się to mało męskie i poza tym, to działa tylko na jakiś czas. Co miesiąc miałbym chodzić do fryzjera i prosić o ponowne nałożenie farby? Nie dość, że to nieskuteczna metoda, to jeszcze w dodatku droga, a ja nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto.

Gray Protect opinia – poszukiwania

Zacząłem pytać w aptekach czy są jakieś suplementy diety albo szampony, które pomagają przywrócić naturalny kolor włosów. Czasem farmaceuci wprost informowali mnie, że dla mnie jest już raczej za późno na takie produkty, inni podawali listę preparatów, z których mógłbym skorzystać. Nikt jednak nie gwarantował sukcesu. Ostatecznie i tak wydałem masę pieniędzy na wszystkie produkty do pielęgnacji włosów. Jedne szampony obiecywały natychmiastową zmianę odcienia, na innych było zaznaczone, że trzeba stosować je systematycznie i przez około rok, żeby odnieść efekt. Ale przyznam, że nawet po roku efekty były znikome, a większość z nich nawet nie działała. Przetestowałem wszystkie popularne produkty.

Pewnego dnia, jadąc autobusem, podsłuchałem rozmowy dwóch mężczyzn w podobnym wieku do mojego. Rozmawiali o problemach z włosami, a jeden z nich wymienił produkt Gray Protect i polecił go swojemu rozmówcy. Szybko odszukałem, gdzie siedzą ci dwaj panowie, spojrzałem na włosy polecającego mężczyzny i byłem zaskoczony. Były naprawdę w świetnej kondycji, a przede wszystkim – były ciemnobrązowe. Jeśli to był efekt, jaki uzyskał dzięki wymienionemu preparatowi, nie mogłem dłużej czekać i testować czegoś, co nie przynosi efektów.

Gray Protect opinie – terapia i rewelacyjne rezultaty

Kupiłem opakowanie kapsułek i zacząłem je regularnie przyjmować. Już po pierwszym tygodniu zauważyłem, że włosy nabierają jakby innego odcienia, ale nie chciałem wyciągać pochopnych wniosków, w końcu mógł to być tylko efekt placebo. Ale mijały kolejne tygodnie, a moja siwizna powoli zamieniała się w mój naturalny, ciemny kolor. Wszyscy zaczęli się interesować, co takiego robię, że udało mi się uzyskać taki efekt. Często też słyszę komplementy na temat gęstości moich włosów. Nic dziwnego, bo to, jaką metamorfozę przeszły moje włosy dzięki Gray Protect ciężko opisać słowami – to trzeba zobaczyć samemu, dlatego też jeśli ktoś z Was ma podobny problem, naprawdę polecam się zapoznać z tym produktem. Gray Protect sprawił, że teraz nie tylko duchem jest o wiele młodszy, ale też wyglądam na 10 lat mniej! Nie jestem już starszym panem, któremu trzeba ustępować miejsca w komunikacji miejskiej. Czuję się świetnie z moimi nowymi włosami.

Zdjęcie pobrane z oficjalneego sklepu internetowego producenta www.grayprotect.pl

Dodaj komentarz